To nie narkotyki. Córkę Geldofa zabiła wegetariańska dieta

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. Facebook
Fot. Facebook

W poniedziałek wieczorem gruchnęła informacja o tragicznej śmierci Peaches Geldof, córki znanego muzyka Boba Geldofa. Od razu pojawiły się spekulacje, że modelka zmarła na skutek przedawkowania narkotyków.

Przyczyny śmierci Peaches są jednak zupełnie inne. 25-latka zmarła na skutek złej diety. Geldof odchudzała się pijąc wyłącznie… soki warzywne, co doprowadziło do wyniszczenia jej organizmu, a w konsekwencji do zawału serca - podaje „Daily Mail”.

Córka Boba Geldofa miała bzika na punkcie swojej wagi. Po ostatniej ciąży bardzo chciała wrócić do dawnej figury. Niestety przesadziła z dietą.

Peaches Geldof zostawiła męża i dwójkę małych synków - Astala Dylana Willowa (2 l.) i Phaedra Blooma Forevera (1 rok).

Przypomnijmy, że mama modelki - Paula Yates, zmarła także w tragicznych okolicznościach, przedawkowała narkotyki. Peaches miała wtedy 11 lat.

Maciej Gąsiorowski/Daily Mail

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych