Magda Gessler ma gest!

Czytaj więcej Subskrybuj 50% taniej
Sprawdź
Fot. wSumie.pl/tv
Fot. wSumie.pl/tv

Magdalena Gessler wręczyła mężczyźnie, który na lotnisku taszczył jej bagaże, 50 złotych napiwku - donosi "Fakt".

Gazeta przypomina, że to do Gessler niepodobne, ponieważ nie lubi szastać pieniędzmi. Wiedzą o tym pracownicy jej restauracji oraz kontrahenci.

Gwiazda zasłynęła tez jakiś czas temu awanturą, jaką - według relacji pracowników Doliny Charlotty - urządziła w hotelu nie chcąc zapłacić za pokój, który nie spełnił jej oczekiwań. Nie zrobiła tego pomimo tego, że obsługa zaoferowała jej dużą zniżkę.

Bagażowy miał więc dużo szczęścia. Ale i bagaż Gessler był sporych rozmiarów. Podczas gdy mężczyzna pchał obładowany wózek, ona szła obok w ciemnych okularach i rozmawiała przez telefon. Potem wręczyła mu 50-złotowy banknot.

Na solidny obiad w jej restauracji i tak pewnie nie wystarczy...

zz/"Fakt"

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych