Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński nie ustaje w wysiłkach, by wyjaśniać, jak ważne dla budowy dobrobytu Polaków jest posiadanie własnej waluty i utrzymanie niezależności banku centralnego. Trudna rzeczywistość ostatnich kilku lat, naznaczona przez pandemię i szoki wywołane rosyjską napaścią na Ukrainę, dowiodła, że posiadanie własnego banku centralnego jest skutecznym narzędziem w przeciwdziałaniu skutkom wszelkich kryzysów i światowych zawirowań.
W ubiegłym roku obchodziliśmy setną rocznicę wprowadzenia do obiegu polskiego złotego oraz utworzenia Banku Polskiego SA, poprzednika Narodowego Banku Polskiego. Paradoksalnie był to też czas, w którym bardzo silnie próbowano atakować niezależność NBP, ale też prezes Glapiński nie ustawał w wysiłkach, by przy każdej możliwej okazji tłumaczyć, jak niebezpieczne są te ataki dla polskiej racji stanu.
Posiadanie własnej waluty jest tak samo ważne, jak posiadanie własnego terytorium, własnego parlamentu czy własnego prezydenta
— zwrócił uwagę prof. Adam Glapiński, prezes Narodowego Banku Polskiego, w przemówieniu wygłoszonym z okazji wręczenia odznaczeń zasłużonym bankowcom w grudniu 2024 r. Przypomniał, że polski złoty to nie tylko narzędzie gospodarcze, ale również symbol tożsamości narodowej. Dodał, że wprowadzenie złotego do obiegu miało fundamentalne znaczenie w umacnianiu polskiej państwowości, podobnie jak symbole narodowe: flaga, hymn czy język.
Szybka reakcja na kryzysy
Jednym z głównych atutów posiadania własnej waluty jest możliwość prowadzenia niezależnej polityki monetarnej, dostosowanej do specyfiki krajowej gospodarki. Prezes NBP przypomniał, że w czasie pandemii COVID-19 oraz w trakcie kryzysu wywołanego rosyjską agresją na Ukrainę, szybkie decyzje banku centralnego pozwoliły ograniczyć negatywne skutki tych wydarzeń.
W czasie kryzysu pandemicznego obniżyliśmy stopy procentowe niemal do zera i uruchomiliśmy skup obligacji. Zdecydowana reakcja NBP pozwoliła ograniczyć ekonomiczne skutki pandemii. Było to widoczne w relatywnie niewielkiej skali spadku PKB w 2020 r. W Polsce spadek ten wyniósł jedynie 2,0 proc. W strefie euro spadek PKB był trzykrotnie silniejszy
— podkreślił prof. Adam Glapiński.
Równie stanowcza była reakcja na wzrost inflacji w 2021 r.
Co istotne, podwyżki stóp procentowych nastąpiły w Polsce wcześniej i w większej skali niż w większości państw OECD, w tym w takich wiodących gospodarkach, jak: strefa euro (o 9 miesięcy wcześniej), Stany Zjednoczone (prawie pół roku wcześniej), Wielka Brytania, Szwecja i Szwajcaria. Dzięki temu inflacja po osiągnięciu szczytu w 2023 r. szybko zaczęła się obniżać. W II kwartale 2024 r. wyniosła 2,5 proc., a zatem była zgodna z celem inflacyjnym NBP. Spadek był dużo szybszy niż przewidywało wielu komentatorów. W tym kontekście szczególnie cieszy, że prognozy NBP w czasie megaszoków ekonomicznych okazały się trafne. Jednocześnie polski PKB był w III kwartale 2024 r. o około 12 proc. większy niż przed pandemią, a stopa bezrobocia w Polsce pozostaje jedną z najniższych w Unii Europejskiej. Szybka dezinflacja przy niewielkich kosztach dla sfery realnej jest jednym z największych osiągnięć polskiej polityki pieniężnej ostatnich dekad
— mówił z nieukrywaną satysfakcją prezes NBP.
Korzyści z płynnego kursu walutowego
Kolejnym istotnym argumentem za utrzymaniem własnej waluty jest płynny kurs złotego, który odgrywa rolę stabilizatora gospodarki w okresach zawirowań. Prezes NBP zaznaczył, że deprecjacja złotego w czasie kryzysów ekonomicznych pozwala łagodzić ich skutki, nie powodując wzrostu bezrobocia. Takie mechanizmy wspierają konkurencyjność polskiego eksportu, co znajduje odzwierciedlenie w rosnącym udziale Polski w handlu międzynarodowym.
W 2023 r. udział ten był o ponad 2,5 razy większy niż w połowie lat 90. Wzrost nastąpił w czasie, gdy wiele krajów Europy Zachodniej, w tym Niemcy, Francja czy Włochy, traciło swoją pozycję w handlu światowym
— podkreślił szef polskiego banku centralnego.
Wyzwania na przyszłość
Adam Glapiński zwrócił uwagę na trzy główne wyzwania stojące przed NBP i polską gospodarką. Pierwszym jest sprowadzenie inflacji do celu banku centralnego, który wynosi 2,5 proc. W IV kwartale 2024 r. inflacja wyniosła 4,8% r/r, przy czym wkład czynników regulacyjno-podatkowych (tj. częściowego odmrożenia cen nośników energii, wzrostu stawki podatku VAT na żywność, wzrostu cen napojów alkoholowych i papierosów, na które podwyższona została stawka akcyzy, wzrostu administrowanych cen zaopatrywania w zimną wodę, cen usług kanalizacyjnych i innych cen administrowanych) wyniósł 2,7 pkt proc.
W II połowie 2025 r. może nastąpić wzrost rachunków za energię elektryczną dla gospodarstw domowych, co znowu podbije inflację. Jednocześnie inflacja bazowa pozostanie według prognoz podwyższona przez cały przyszły rok. Dlatego NBP utrzymuje stopy procentowe na niezmienionym poziomie, co będzie sprzyjać trwałemu powrotowi inflacji do celu w średnim okresie
— tłumaczył prezes NBP.
Drugim wyzwaniem jest utrzymanie niezależności banku centralnego, którą prof. Glapiński określił jako „fundament ładu instytucjonalnego każdego demokratycznego i cywilizowanego państwa”. Przypomniał, że niezależność NBP jest gwarantowana przez Konstytucję RP i traktaty międzynarodowe.
Tylko z niezależnym bankiem centralnym i własną walutą polska gospodarka będzie mogła pozostać silna, odporna na wstrząsy i zawirowania. Będzie mogła też rozwijać się szybko, a jednocześnie w zrównoważony sposób. To z kolei będzie pozwalać inwestować w armię, zakup sprzętu dla wojska i zaawansowane technologie. Dlatego utrzymanie niezależności NBP to bezpieczeństwo naszej ojczyzny i polska racja stanu
— podkreślił prezes Adam Glapiński.
Trzecim zagadnieniem jest przyszłość polskiego złotego w kontekście ewentualnego przystąpienia do strefy euro. Prezes NBP stanowczo przestrzegł przed zbyt wczesnym przyjęciem wspólnej waluty i wskazał na problemy gospodarcze strefy euro oraz konieczność osiągnięcia przez Polskę poziomu PKB w przeliczeniu na 1 mieszkańca zbliżonego do najzamożniejszych krajów Europy Zachodniej.
Nie możemy […] pozwolić, aby iluzoryczne korzyści z przyjęcia euro przekreśliły historyczną szansę, która otwiera się przed Polakami w najbliższych 8–10 latach. Tą szansą jest osiągnięcie poziomu PKB per capita najzamożniejszych gospodarek europejskich
— powiedział prof. Glapiński.
Dyskusja o ekonomicznych kwestiach związanych z wprowadzeniem euro w Polsce ma sens, dopiero gdy polski PKB w przeliczeniu na 1 mieszkańca zrówna się mniej więcej z obecnym analogicznym wskaźnikiem w zamożnych krajach Europy Zachodniej. Dopiero wtedy przyjęcie euro przestanie być ciosem w zrównoważony rozwój Polski, w konkurencyjność eksportu oraz w aspiracje Polaków do osiągnięcia poziomu życia Europy Zachodniej
— zaznaczył.
Brońmy niezależności banku centralnego
Pamiętajmy, że własna waluta i niezależny bank centralny to filary stabilności i rozwoju gospodarczego Polski. Jak podkreślił prezes NBP, niezależna polityka monetarna umożliwia skuteczne reagowanie na wyzwania współczesnej gospodarki, a płynny kurs złotego wspiera konkurencyjność Polski na arenie międzynarodowej. Dla przyszłości polskiej gospodarki kluczowe będzie dalsze utrzymanie tych filarów, co pozwoli krajowi na dynamiczny rozwój i budowę niezależnej pozycji na światowej scenie ekonomicznej. Nie możemy dać sobie wmówić, że cokolwiek tracimy, pozostając poza strefą euro.
Patrząc na inne obszary działalności NBP, niezmiernie cieszy […], że polski system finansowy pozostaje stabilny. Sprawnie działa system płatniczy i zachowana jest pełna płynność rozliczeń gotówkowych. […] Szybko rosną również rezerwy dewizowe, które obecnie przekraczają 215 mld dolarów [na koniec grudnia przekraczały 220 mld dolarów]. W zakresie zgromadzonych rezerw złota Polska zbliża się do światowych potęg, bo zasoby kruszcu przekroczyły już 427 ton [w styczniu wzrosły do 450 ton]. Dzięki temu jesteśmy 14. [obecnie 13.] największym posiadaczem złota wśród wszystkich banków centralnych
— podsumował działalność NBP prezes Adam Glapiński.
Lepiej nie myśleć, co stałoby się z polską gospodarką, gdyby ekipie koalicji 13 grudnia udał się zamach na niezależność NBP.
Cytaty zawarte w artykule pochodzą z przemówienia prof. Adam Glapińskiego, Prezesa Narodowego Banku Polskiego, które zostało wygłoszone podczas uroczystości wręczenia Odznaki Honorowej „Za zasługi dla bankowości Rzeczypospolitej Polskiej” oraz „Medali za Długoletnią Służbę” 10 grudnia 2024 r. w Warszawie.
CZYTAJ TAKŻE: Mamy 450 ton złota! – Prof. Glapiński, Prezes NBP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/719778-wlasna-waluta-i-niezalezny-bank-centralny-to-fundamenty