Rząd w średniookresowym planie budżetowo-strukturalnym zawarł, że poziomie progów podatkowych w PIT w następnych latach ma być utrzymany na niezmienionym poziomie. Co to oznacza w praktyce? Bardzo wielu Polaków zapłaci wyższy podatek PIT. Według portalu Business Insider Polska uderzy to nawet w kilkaset tysięcy Polaków.
Wedle obecnego progu podatkowego zarobki roczne do 120 tys. zł są opodatkowane 12 proc. stawką PIT. Dla osób zarabiających powyżej tej kwoty stawka PIT wynosi już 32 proc., co oznacza znacznie niższą pensję. Rząd właśnie przyznał, że w najbliższym czasie nie zamierza podnosić progów podatkowych, a wobec tego, że Polacy zarabiają coraz więcej, oznacza to w praktyce podwyżkę podatków dla znacznej grupy osób.
Pensje w Polsce w ostatnich latach rosną w szybkim tempie. W mojej ocenie to przełoży się na to, że liczba podatników w drugim progu podatkowym do 2028 r. podwoi się
— zaznaczył Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w InFakcie. Warto przy tym podkreślić, że wedle danych Ministerstwa Finansów w 2023 roku 822 tys. osób było objętych 32 proc. stawką PIT.
Jak widać, przez decyzję Koalicji 13 grudnia już wkrótce wielu Polaków może zacząć zarabiać mniej z racji podwyżki podatków.
tkwl/businessinsider.com.pl
CZYTAJ TAKŻE:
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/710870-tysiace-polakow-zaplaca-wyzsze-podatki-rzad-sie-przyznal