„Widziałem ostatnio taki wpis w internecie na którymś z portali społecznościowych: ‘Jeżeli cały czas słyszeliśmy i cały czas słyszymy ze strony rządu i sprzyjających rządowi mediów, że PiS kradł, no dobrze, ale PiS-u od roku nie ma już przy władzy, to gdzie są te pieniądze w takim razie?’. Bardzo dobre pytanie” - mówił na antenie Telewizji wPolsce24 prezydent Andrzej Duda.
W programie „Gość Wiadomości wPolsce24” red. Michał Adamczyk zauważył, że mamy rekordowy deficyt oraz rekordowy dług w relacji do PKB. „Gdzie są pieniądze pana zdaniem?” - zapytał prezydenta.
Dobre pytanie, bardzo wielu ludzi je zadaje. Bardzo dobre pytanie
— stwierdził Andrzej Duda.
Przepraszam, że będę taki dosadny, ale widziałem ostatnio taki wpis w internecie na którymś z portali społecznościowych: „Jeżeli cały czas słyszeliśmy i cały czas słyszymy ze strony rządu i sprzyjających rządowi mediów, że PiS kradł, no dobrze, ale PiS-u od roku nie ma już przy władzy, to gdzie są te pieniądze w takim razie?”. Bardzo dobre pytanie
— mówił prezydent.
Bo przypomnę tylko tyle i przypomniałem to w swoim wystąpieniu, że za czasów, kiedy były rządy Zjednoczonej Prawicy, były i pieniądze na programy społeczne, na 500 plus, którego miało się nie dać wprowadzić, bo miał się budżet zawalić, tak krzyczeli wtedy ludzie z Platformy Obywatelskiej i sprzyjający jej ekonomiści. Okazało się, że się dało wprowadzić, nic się nie stało, a rodziny wielodzietne otrzymały realne wsparcie. Potem okazało się, że można ustanowić dalsze programy wspierające polskie rodziny i pomagające dzieciom
— wymieniał.
Jak dodał, „potem się okazało, że jesteśmy w stanie wesprzeć seniorów, kiedy pojawiła się trzynasta, czternasta emerytura”.
Przypomnę, że kiedy dotknął nas covid, kiedy tak wiele branż ucierpiało, m.in. turystyczna, to okazało się, że można wprowadzić bon turystyczny, o który potem w kolejnych latach, kiedy już prawie zapomnieliśmy o covidzie, błagali właściciele hoteli i restauracji w miejscowościach, bo okazało się, że był dla nich horrendalnie wspaniałym rozwiązaniem i wielu miało kokosowe zyski dzięki temu i rozwinęło swoją ofertę wypoczynkową, że w tym samym czasie dało się pomóc przedsiębiorcom w utrzymaniu miejsc pracy. Miliard złotych dziennie w czasie covidu był poświęcany z budżetu na to, żeby ratować sytuację na rynku pracy, żeby ludzie mieli do czego wracać, żeby im firmy nie poupadały, żeby miejsca pracy nie zniknęły, bo wszyscy się obawialiśmy, że będzie po prostu armagedon
— przypominał dalej prezydent RP.
To była nieprawdopodobna odpowiedzialność. Ja patrzyłem na to z ogromnym zaskoczeniem, kiedy słyszałem te dyskusje, które toczyły się przy stole. Byłem przy stole, kiedy wypowiadali się eksperci, ministrowie, premier, na ten temat, jakie jeszcze działania chcą podjąć. Okazało się, że wszystkie te działania były trafne
— dodał.
Niech sobie przedsiębiorcy przypomną, jak potraktowano ich w czasie kryzysu w 2008 roku i porównają sobie, jak zostali potraktowani później przez rząd Zjednoczonej Prawicy, jak przyszedł kryzys covidowy
— stwierdził Andrzej Duda.
Prezydent przypomniał też, że można było „położyć pieniądze na rynek, by pomóc ludziom, w czasie kryzysu energetycznego”.
Wszystko to dało się zrealizować. To pytam, gdzie są w takim razie teraz te pieniądze, skoro się nagle w tylu obszarach stworzyła taka ogromna dziura? Od prawie roku PiS nie jest już przy władzy
— spuentowała głowa państwa w Telewizji wPolsce24.
Kryzys służby zdrowia. Co proponuje prezydent?
W odpowiedzi na pytanie o kryzys w służbie zdrowia prezydent zwracał uwagę na działalność Narodowej Rady Rozwoju, która jest do jego dyspozycji, a w której zasiadają eksperci. Dodał, że analizują sytuację na bieżąco.
Rzeczywiście sytuacja jest trudna, ale w moim osobistym mniemaniu generalnie powinna się odbyć nad tym nie tylko dyskusja w kuluarach Kancelarii Prezydenta, czy w samej Kancelarii, ale przede wszystkim powinna się odbyć na ten temat debata sejmowa (…), gdzie są reprezentanci wszystkich stron sceny politycznej, gdzie rząd udzieli wyczerpującej, rzetelnej informacji i rząd przedstawi swoją propozycję środków zaradczych
— zaznaczył.
Bo żadnemu pacjentowi nie może zabraknąć pomocy, żaden pacjent nie może odejść ze szpitala czy innego punktu medycznego bez udzielonej mu pomocy
— powiedział prezydent Andrzej Duda.
Cała rozmowa dostępna w wideo Telewizji wPolsce24:
CZYTAJ WIĘCEJ:
olnk/Telewizja wPolsce24
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/710333-tylko-u-nas-prezydent-pyta-gdzie-sa-te-pieniadze