Ministerstwo Finansów nie prowadzi obecnie prac nad podniesieniem podatków - zapewnił w szef resortu Andrzej Domański. Zastrzegł jednak, że w poczuciu odpowiedzialności za finanse publiczne nie może obiecać, że podatki nigdy nie zostaną podniesione.
W Ministerstwie Finansów zawsze patrzymy na stronę przychodową i wydatkową budżetu, analizujemy różne scenariusze. Więc ja, jako odpowiedzialny za finanse publiczne, nie mogę powiedzieć, że nigdy żadne podatki nie zostaną w Polsce podniesione. Natomiast to co mogę powiedzieć - i mówię to bardzo wyraźnie - to że na chwilę obecną w Ministerstwie Finansów nie prowadzimy prac na podwyżkami podatków
— powiedział w TVP Info Domański.
Minister podkreślił, że jego deklaracja nie ma związku z przyszłorocznymi wyborami prezydenckimi, lecz wynika z bardzo dobrej kondycji polskiej gospodarki.
Chociażby w przyszłorocznym budżecie, bez jakichkolwiek podwyżek podatków, widzimy wyraźny wzrost podatku CIT (wpływów do budżetu - PAP), czyli podatku od zysku dużych przedsiębiorstw
— wskazał.
Domański odniósł się również do kwestii zapowiadanej obniżki składki zdrowotnej dla przedsiębiorców.
W kampanii wyborczej bardzo wyraźnie mówiliśmy o obniżeniu składki zdrowotnej (…) i to z całą pewnością zrobimy. Przedsiębiorcy nie mogą już dłużej czekać
— zaznaczył.
Dodał, że osiągniecie w koalicji porozumienia dotyczącego ostatecznego kształtu reformy składki zdrowotnej jest kwestią „najbliższych dni”.
Zrobiliśmy już pierwszy krok jako koalicja. Przypomnę, że do wykazu prac rządu został już wpisany projekt likwidacji poboru składki zdrowotnej od sprzedaży aktywów trwałych
— powiedział.
Minister finansów zapowiedział, że deficyt budżetowy będzie w kolejnych latach zmniejszany.
Przedstawiliśmy plan budżetowo-strukturalny, w ramach którego schodzimy do poziomu poniżej 3 proc. z deficytem w roku 2028. Na tle innych państw, które znalazły się w podobnej sytuacji (objętych procedurą nadmiernego deficytu - PAP) mogę powiedzieć, że osiągnęliśmy bardzo dużo, dlatego że mamy jako jedyni wynegocjowane (z Unią Europejską - PAP) to, iż w pierwszym roku możemy z tego deficytu schodzić w nieco wolniejszym tempie
— poinformował Domański.
Jak dodał, wynika to m.in. z konieczności finansowania wydatków na obronę narodową.
Nie będzie żadnych cięć (w wydatkach budżetowych – PAP)
— podkreślił.
Domański potwierdził, że składana podczas kampanii wyborczej obietnica podwyższenia kwoty wolnej od podatku do 60 tys. zł jest wciąż aktualna.
Plan budżetowo-strukturalny, który przyjęliśmy na rządzie i przedstawiliśmy Brukseli w żaden sposób jej nie wyklucza. Przedstawię panu premierowi Tuskowi - zgodnie z tym, do czego mnie zobowiązał - plan realizacji tego zobowiązania
— powiedział.
Minister zaznaczył, że termin zrealizowania obietnicy będzie zależał od sytuacji gospodarczej.
Jestem bardzo skoncentrowany na tym, aby wzrost gospodarczy był wysoki. Wysoki wzrost gospodarczy to wyższe wpływy z VAT, CIT. Te wyższe wpływy pozwalają realizować zobowiązania
— argumentował.
Minister Finansów przyznał, że w związku z wydatkami na usuwanie skutków powodzi i planami przekazania samorządom dodatkowych 10 mld zł „prawdopodobieństwo tego, że budżet trzeba będzie znowelizować wzrosło”. Zaznaczył, że decyzja dotycząca nowelizacji zapadnie w ciągu „kilku najbliższych dni”.
Domański przypomniał, że rząd zabezpieczył w tegorocznym budżecie 2 mld zł na pomoc powodzianom. Z kolei w projekcie przyszłorocznego budżetu tzw. rezerwa klęskowa została zwiększona do 3,191 mld zł.
Ale jako ministrowi finansów zależy mi na tym, żeby znacząca cześć odbudowy finansowana była ze środków unijnych. I tutaj zadziałaliśmy bardzo zdecydowanie - szefowa Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen przyleciała do Wrocławia i zadeklarowała 5 mld euro uelastycznionych środków, z których będziemy m.in finansować odbudowę dróg, mostów, także domów
— wskazał szef resortu.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/709585-domanski-nie-pracujemy-nad-nad-podniesieniem-podatkow