Dzięki tarczom osłonowym rządu PiS nowe taryfy sprzedaży gazu, które obowiązują od 1 stycznia 2024 r., nie dotkną wielu ludzi w pierwszym półroczu obowiązywania przepisów. Podwyżki cen gazu nastąpią jednak po 30 czerwca 2024 r. i są już znane konkretne stawki, jakie trzeba będzie uiszczać na pobór i dystrybucję gazu.
Na chwilę obecną, w wyniku rozwiązań ustawy z grudnia 2022 r. gospodarstwa domowe jak też innych odbiorców chronią ustalane przez państwo taryfy, przez co Polacy są chronienie przed drastycznym skokiem cen gazu. W myśl tych rozwiązań obecna stawka dla tych odbiorców wynosi 24,62 gr/kWh brutto, zaś opłaty abonamentowe i związane z dystrybucją utrzymują się na pułapie z końca 2022 r. i obowiązują do końca czerwca 2024 r.
Korzystne dla użytkowników rozwiązania zmienią się jednak w wyniku rezygnacji z przedłużenia przez rząd Donalda Tuska tarcz energetycznych, wprowadzonych właśnie przez ich poprzedników z PiS. W związku z tym już od 1 lipca b.r. można spodziewać się znaczących podwyżek cen gazu, co wynika z dokumentu, jaki otrzymała od czytelnika redakcja Wirtualnej Polski.
Szczegółowe rozliczenia
Skutkiem odejścia od polityki osłonowej państwa, PGNiG podniesie opłaty za gaz aż o ok. 45 proc. do 35,79 gr/kWh brutto. Poważny wzrost cen nie ominie również opłat abonamentowych, gdzie np. w grupie W-1.1 z 4,06 zł na miesiąc wzrośnie do 4,12 zł na miesiąc brutto. Daje to więc wzrost o 1,5 proc dla gazu wysokometanowego grupy E.
W podobny sposób sytuacja będzie wyglądała dla gazu zaazotowanego. W grupie LW (taryfa Z) zanotujemy wzrost ceny z 24,62 gr/kWh do 35,79 gr/kWh brutto - to podwyżka o 45 proc., zaś w podgrupie Ls (taryfa S) z 24,62 gr/kWh do 36,29 gr/kWh brutto - to z kolei podwyżka o 47 proc. Stawki opłat abonamentowych pozostaną na poziomie, na którym są dla gazu wysokometanowego.
Odbiorcy, którzy korzystają dotąd z ochrony taryfowej na gaz będą się musieli zmierzyć ze średnim wzrostem cen o ok. 45-47 proc.
Horrendalne podwyżki
Wyższe też będą stawki dystrybucyjne, bo np. opłata zmienna ma wzrosnąć o 55 proc., zaś opłata stała aż o 59 proc. Biorąc rzecz całościowo, ceny gazu wzrosną średnio o ok. 50-60 proc. w porównaniu z sytuacją w 2022 roku.
Są jeszcze ci użytkownicy, którzy nie są jak dotychczas objęci ochroną taryfową, przez co podwyżka dla nich będzie sięgać pułapu ok. 59 proc., także od początku lipca bieżącego roku.
Wszyscy Ci, którzy nie będą chcieli się zgodzić na nowe stawki, będą mieli możliwość rezygnacji z umowy w terminie 14 dni.
Sprawę podwyżek ceny za gaz skomentował były szef MRiT Waldemar Buda z PiS.
To niebywałe. Jest gorzej niż się spodziewaliśmy! 45/47 proc. podwyżki za gaz od lipca!!
— napisał Waldemar Buda na platformie X.
CZYTAJ TEŻ:
— Rachunki za prąd i gaz przypominają, że Tusk kłamał, obiecując „nic co dane nie będzie zabrane”
pn/Wirtualna Polska/X
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/693373-ceny-gazu-oszalejawycofanie-tarcz-rzadu-pis-wywola-drozyzne