Roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu, nie może zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa była ważna – ocenił Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów w komentarzu do czwartkowego wyroku TSUE.
Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że sądy krajowe mają obowiązek zbadać z urzędu, czy postanowienia umowy mają nieuczciwy charakter i, dokonawszy takiego badania, mają obwiązek wyłączyć stosowanie nieuczciwych warunków umownych tak, aby nie wywierały one skutków wobec konsumenta. Wyłączenie stosowania nieuczciwych warunków umowy nie może być zawieszone albo uzależnione od spełnienia dodatkowych przesłanek przewidzianych w prawie krajowym lub orzecznictwie - wskazał Trybunał.
„W konsekwencji, w celu skorzystania z ochrony przewidzianej w dyrektywie 93/136/EWG (dot. nieuczciwych warunków w umowach konsumenckich), konsument nie musi składać sformalizowanego oświadczenia przed sądem. Z ochrony tej korzysta bowiem od razu. Może się jej ewentualnie zrzec, wyrażając dobrowolną i świadomą zgodę na dany warunek umowy”
— podkreślił TSUE.
Sprawa, w której TSUE wydał wyrok, trafiła do Luksemburga z Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia, gdzie toczy się postępowanie, w którym kredytobiorcy domagają się od banku zwrotu sum pieniężnych zapłaconych na podstawie umowy kredytu hipotecznego.
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) podał w czwartek, że w swoim wyroku TSUE przytoczył wskazany wyrok z 15 czerwca i orzekł, że przepisy dyrektywy 93/13/EWG należy interpretować w taki sposób, że stoją one na przeszkodzie wykładni przepisów prawa krajowego, zgodnie z którą roszczenia konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu, powinno zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa kredytu była ważna.
„Roszczenie konsumenta o zwrot świadczeń, które spełnił na podstawie nieważnej umowy kredytu, nie może zostać obniżone o równowartość odsetek kapitałowych, które przysługiwałyby bankowi, gdyby umowa kredytu była ważna”
– podał Urząd.
Jak przekazał UOKiK, TSUE w swoim wyroku podkreślił, że postanowienia niedozwolone nie wiążą konsumenta od początku, z mocy samego prawa. Wyjaśnił, iż jeśli sąd krajowy stwierdzi nieuczciwy charakter warunku umownego, jest on zobowiązany do odstąpienia od stosowania go; wyjątek od tego zobowiązania jest przewidziany tylko wtedy, gdy konsument, po otrzymaniu informacji od sądu, nie zamierza powoływać się na nieuczciwy i niewiążący charakter warunku, wyrażając w ten sposób dobrowolną i świadomą zgodę na przedmiotowy warunek.
UOKiK zaznaczył, że oświadczenie konsumenta nie ma zatem charakteru przyzwolenia na objęcie go ochroną wynikającą z dyrektywy 93/13 ze względu na stosowanie przez przedsiębiorcę niedozwolonych postanowień umownych. Jest przyzwoleniem na zastosowanie wyjątku od tej ochrony, polegającego na potraktowaniu nieuczciwego warunku umownego jako wiążącego dla konsumenta na jego wyraźne życzenie.
„Jeżeli więc, po otrzymaniu przez sąd odpowiednich wyjaśnień, konsument nie sprzeciwi się uznaniu umowy za nieważną wskutek zawarcia w niej nieuczciwych warunków, to sąd powinien potraktować taką umowę, jakby była od samego początku nieważna”
– wskazał Urząd.
Dodał, że TSUE po raz kolejny uznał, iż sąd powinien usunąć nieuczciwy warunek umowy działając z urzędu, a wykonanie uprawnień konsumenta nie jest uzależnione od złożenia przez niego oświadczenia o tym, że chce z nich skorzystać.
TSUE nie odniósł się wprost do pytań dot. biegu przedawnienia i odsetek za opóźnienie, wskazując, że ich wykładnia należy do sadów krajowych – zaznaczył UOKiK. Jednak wykładnia ta powinna być dokonana w możliwie najszerszym zakresie w świetle.
„Tym samym, ani bieg przedawnienia roszczeń, ani też termin od którego konsument może domagać się zapłaty odsetek za opóźnienie nie są uzależnione od złożenia przez konsumenta takiego oświadczenia” – podkreślił.
UOKiK przypomniał, że 14 grudnia br. ma zapaść kolejne ważne rozstrzygnięcie dla banków i frankowiczów. Wskazano, iż w sprawie C-28/22 TSUE odpowie na pięć pytań prejudycjalnych Sądu Okręgowego w Warszawie, w związku z uchwałą SN z 7 maja 2021 r. w sprawie terminu biegu przedawnienia roszczeń banku. Trybunał rozstrzygnie kwestię rozpoczęcia biegu terminu przedawnienia dla banku: czy biegnie on od zgłoszenia przez konsumenta roszczeń wobec przedsiębiorcy, czy od złożenia przez konsumenta oświadczenia o skutkach, jakie wiążą się z brakiem możliwości dalszego obowiązywania umowy, czy też od zweryfikowania w postępowaniu sądowym wiedzy konsumenta odnośnie do skutków czy wydania przez sąd prawomocnego wyroku rozstrzygającego spór. Ponadto Trybunał ma odnieść się do pytania czy przedsiębiorca powinien sam zweryfikować, czy konsument zna skutki wysunięcia roszczeń oraz do pytania o stosowanie prawa zatrzymania, które powoduje, że przedsiębiorca nie musi płacić odsetek od czasu złożenia oświadczenia o zatrzymaniu - czy jego stosowanie nie jest sprzeczne z zasadą skuteczności dyrektywy 93/13.
PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/673646-uokik-o-wyroku-tsue-nie-mozna-obnizyc-roszczen-konsumenta