„W 2023 r. daniny podatkowe Orlenu powinny sięgnąć blisko 70 mln, co będzie oznaczało, że koncern zapewni ok. 12 proc. całych wpływów do budżetu państwa” - oszacował wiceprezes Orlenu ds. finansowych Janusz Szewczak.
Jak zaznaczył Szewczak, po lipcu br. daniny podatkowe wpłacone do budżetu przekroczyły 40 mld zł, a z szacunków wynika, że na koniec roku będzie to niemal 70 mln zł, czyli ok. 12 proc. całych przychodów do budżetu państwa.
Szewczak wymieniał m.in. obserwowane zjawiska recesyjne, spadek cen wszystkich węglowodorów, spadek marż, np. marż na dieslu kwartał do kwartału spadły o 45 proc., w wyniku wznowienia produkcji we Francji, nadpodaży paliwa z Rosji na rynku śródziemnomorskim, czy wyższych zapasów w portach ARA. Do tego dochodzi niski popyt na produkty petrochemiczne w wyniku spowolnienia gospodarczego w Europie i spadek konsumpcji paliw.
Według przedstawicieli Orlenu, w najnowszych wynikach widać już efekty synergii i fuzji z Lotosem i PGNiG.
Zysk operacyjny EBITDA LIFO w II kwartale wyniósł 8,7 mld zł, z czego 6,3 mld przypadło na przejęte aktywa Lotosu i PGNiG
— wskazał Szewczak.
Jak poinformowali na konferencji członkowie zarządu Orlenu, II kwartał br. cechowała duża zmienność parametrów makroekonomicznych, a warunki działania segmentów rafinerii, petrochemii i wydobycia były gorsze niż w zeszłym roku. Lepsze wyniki w ujęciu rocznym wykazał jedynie segment obrotu gazem. Jak tłumaczył dziennikarzom Marcin Piechota z Orlenu, segmenty obrót i magazynowanie są skorelowane z segmentem wydobycia w ten sposób, że dobre wyniki wydobycia oznaczają słabe wyniki obrotu i odwrotnie.
W sytuacji spadku cen gazu obserwujemy niższe przychody wydobycia i spadek kosztów obrotu giełdowego, natomiast duża część wolumenu dostarczanego w tym roku była kupowana wcześniej, czyli dużo drożej
— podkreślał Piechota, wskazując, że np. dziś gaz na rynku kosztuje 170 zł za MWh, a jeśli był kontraktowany rok temu, to po cenach sięgających 500 zł za MWh.
Wyniki Orlenu
W 2022 r. obserwowaliśmy odwrotne zjawisko: dobre wyniki segmentu upstream i słabe obrotu
— dodał.
Główny ekonomista Orlenu Adam B. Czyżewski oceniał z kolei, że w przypadku ropy, surowca tego na rynku jest bardzo dużo, bo mimo iż popyt wzrósł, to podaż wzrosła jeszcze bardziej.
Od 2020 r. inwestycje w sektorze wydobycia ropy wzrosły o 90 proc. z powodu wysokich cen i obecnie rusza produkcja z tych aktywów, głównie w Ameryce Północnej i Południowej
— tłumaczył Czyżewski.
Gdyby OPEC+ nie ściągał ropy z rynku, mielibyśmy bardzo niskie ceny. Z drugiej strony, w ten sposób budują się rezerwy ropy, co sprawia, że rynek nie reaguje chaotycznie
— zaznaczył Czyżewski.
Jak podał w czwartek Orlen, publikując skonsolidowane wyniki finansowe Grupy Orlen za drugi kwartał br., zysk wyniósł w tym czasie 4,544 mld zł wobec 3,683 mld rok wcześniej, co oznacza wzrost rok do roku o 0,9 mld zł. W pierwszym półroczu br. Grupa Orlen wypracowała 13,653 mld zł zysku wobec 6,528 mld zł rok wcześniej, czyli o 7,1 mld zł więcej rdr.
Przychody Grupy Orlen w drugim kwartale br. osiągnęły poziom 74,621 mld zł, to wzrost o ponad 16,8 mld zł, z 57, 804 mld zł rok wcześniej. W tym czasie EBITDA LIFO wzrosła o prawie 0,5 mld zł do 8,703 mld zł w drugim kwartale br. przy 8,204 mld zł rok wcześniej.
Grupa Orlen to multienergetyczny koncern i największa polska firma, posiada m.in. 7 rafinerii: cztery w Polsce - w tym największą w Płocku, dwie w Czechach i jedną na Litwie. Ma ok. 3,1 tys. stacji paliw w Polsce, Niemczech, Czechach i na Słowacji, Litwie i na Węgrzech. Posiada również rozbudowany segment petrochemiczny i segment wydobywczy węglowodorów. Prowadzi inwestycje związane z energetyką odnawialną, jak farmy wiatrowe i fotowoltaiczne. Do 2030 r. zamierza uruchomić co najmniej jeden mały reaktor jądrowy SMR.
edy/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/659762-orlen-wplaci-blisko-70-mln-zl-do-budzetu-panstwa-w-2023-r