Po raz pierwszy w historii w polskiej gospodarce pracowało ponad 17 mln osób - zauważył we wtorek wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzej Kubisiak powołując się na dane Eurostatu. Dodał, że polski rynek pracy od pandemii notuje wyraźnie lepszą dynamikę niż UE jako całość.

Eurostat podał, że zatrudnienie w Polsce w pierwszym kwartale br. wzrosło kwartał do kwartału o 109,8 tys. osób do 17 mln 62 tys. osób. Wobec pierwszego kwartału 2022 roku zatrudnienie wzrosło o 236,8 tys. osób.

Jak zauważył na Twitterze wicedyrektor Polskiego Instytutu Ekonomicznego Andrzej Kubisiak, dane Eurostatu pokazują, że „po raz pierwszy w historii w polskiej gospodarce pracowało ponad 17 mln osób”. Zastrzegł, że dane unijnego urzędu statystycznego obejmują pracowników najemnych, samozatrudnionych i rezydentów na terytorium kraju i są niewyrównane sezonowo.

Kubisiak dodał - powołując się na Eurostat - że przykładowo w trzecim kwartale 2019 r. całkowite zatrudnienie w polskiej gospodarce wynosiło 16 mln 420 tys. W pierwszym kwartale pandemicznego 2020 roku zatrudnienie wynosiło 16 mln 485 tys., ale w drugim kwartale spadło o ponad 200 tys., do 16 mln 272 tys. osób. Potem zatrudnienie już rosło, osiągając w czwartym kwartale 2020 r. - 16 mln 524 tys., a w czwartym kwartale 2021 r. - 16 mln 995 tys. osób.

Polska na tle Unii Europejskiej

Kubisiak dodał, że jeśli chodzi o zmiany w zatrudnieniu w okresie od wybuchu pandemii, Polska odnotowuje wyraźnie lepszą dynamikę niż UE jako całość i w porównaniu z innymi krajami. Zastrzegł jednocześnie, że obecnie nie ma jeszcze pełnych wyników dla wszystkich krajów.

Według wyliczeń ekonomisty zatrudnienie w Polsce względem poziomu sprzed pandemii wzrosło o 4,3 proc., natomiast dla całej UE jest to 2,9 proc. Dla Niemiec było to 1,1 proc., a dla Hiszpanii - 2 proc.

kk/PAP/Twitter