Nie jest prawdą, że bajek słuchają jedynie dzieci. Zawsze bowiem znajdą się ludzie dorośli, wydawałoby się opierający swe decyzje na racjonalnych argumentach i chłodnej kalkulacji, którzy ulegają czarowi bajkowych opowieści.
Z jednej strony można by powiedzieć, że jest w tym coś naturalnego, w końcu zawsze byli wizjonerzy przewidujący, co się zdarzy w niedalekiej przyszłości i opowiadający niestworzone rzeczy. Jedni zostali nobilitowani i nazwani prorokami, w przypadku innych w miarę szybko rozpoznano, że kłamią, i uznano ich za szarlatanów. Z drugiej strony dziwi to, że na bajkowe opowieści dali się nabrać starzy wyjadacze, często mający doświadczenie w branży bankowości i finansów, a więc wydający swe sądy w oparciu o chłodną kalkulację, których własna kariera bezpośrednio zależała m.in. także od szybkiego rozpoznania wszelkiej maści oszustów.…
Artykuł dostępny wyłącznie dla cyfrowych prenumeratorów
Teraz za 5,90 zł za pierwszy miesiąc uzyskasz dostęp do tego i pozostałych zamkniętych artykułów.
Kliknij i wybierz e-prenumeratę.
Wchodzę i wybieramJeżeli masz e-prenumeratę, Zaloguj się
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/635649-prof-grzegorz-szulczewski-wizjonerzy-i-szorterzy