Od 2019 r. zrealizowano lub rozpoczęto 12 tys. inwestycji drogowych. Wybudowano, zmodernizowano lub wyremontowano ponad 18 tys. km dróg – mówił w poniedziałek premier Mateusz Morawiecki, podsumowując efekty czterech lat działania Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg.
To ponad pięć razy obwód granic Polski
— dodał szef rządu, który w towarzystwie ministra infrastruktury Andrzeja Adamczyka oraz regionalnych i lokalnych władz obejrzał w poniedziałek jedną z dróg zbudowanych przy wsparciu RFRD w Dobieszowicach, w gminie Bobrowniki k. Będzina (Śląskie).
Premier zapowiedział kontynuację programów wspierających inwestycje drogowe.
Będziemy dalej realizowali nasze inwestycje – bo nie ma dla nas podziału na Polskę A, Polskę B; chcemy inwestycji nie tylko w wielkich aglomeracjach, choć tam też przeznaczamy środki
— mówił.
Jak ocenił, inwestycje są najlepszą drogą do wyjścia z kryzysu.
W poniedziałek Mateusz Morawiecki zatwierdził listy zadań powiatowych i gminnych do dofinansowania ze środków Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg (dawny Fundusz Dróg Samorządowych) w ramach naboru wniosków na 2023 rok.
Rządowe wsparcie uzyska w tym roku 1780 zadań, w tym 538 powiatowych i 1242 gminnych. Dzięki temu planowana jest budowa, przebudowa lub remont 2,8 tys. km dróg: 1,5 tys. km powiatowych i 1,3 tys. km gminnych. Na dofinansowanie zadań gminnych trafi blisko 1,4 mld zł, a zadań powiatowych ponad 1,2 mld zł, zaś wartość dofinansowania zadań na drogach obronnych to 500 mln zł. Premier zatwierdził też dofinansowanie dla 18 zadań miejskich.
Najbardziej mnie cieszy fakt, że z tymi inwestycjami schodzimy do Polski lokalnej
— podkreślał w poniedziałek w Dobieszowicach Morawiecki.
Rokrocznie przeznaczamy kilkukrotnie większe środki na realizację wielu zadań lokalnych w całej Polsce
— wskazał szef rządu, oceniając, iż „dziurawe drogi mają bardzo wiele wspólnego z dziurawym budżetem”.
Drogi są dziurawe wtedy, kiedy jest dziurawy budżet
— tłumaczył premier.
Budżet jest zdrowy, w dobrej kondycji, i ma służyć wszystkim Polakom, we wszystkich miejscach w całej Polsce
— mówił Mateusz Morawiecki.
Podziękował przy tym parlamentarzystom zabiegającym o istotne inwestycje drogowe w swoich okręgach.
Kładziemy nacisk na to, że nie tylko te główne arterie mają się liczyć; mają się liczyć również wszystkie drogi gminne i powiatowe
— powiedział.
Ocenił, że poprzednicy PiS „fetyszyzowali budowę autostrad”, zapominając o lokalnych drogach.
Każda gmina, każdy człowiek jest dla nas równie ważny. Chcemy, żeby wszyscy mieli możliwość pozyskania nowych inwestycji, nowych inwestorów; przedsiębiorców, którzy przecież nie przyjadą, jak będą dziurawe drogi
— mówił.
Podkreślił, że inwestycje drogowe to także element polityki wyrównywania szans rozwojowych, dodając, że „wykluczenie komunikacyjne jest czymś złym; czymś co zabiera perspektywy normalnego rozwoju”.
Zdaniem premiera wykluczenie komunikacyjne oznacza wykluczenie społeczne.
My nie chcemy ani jednego, ani drugiego. Bo wykluczenie społeczne to dramat ludzi, to brak pracy, brak możliwości dojazdu do szkoły, do szpitala. To ogromny problem. My chcemy, żeby drogi łączyły, żeby tworzyły nowe perspektywy, dobre perspektywy społeczne
— mówił w Dobieszowicach.
„Poprawa jakości tras lokalnych”
Dotychczas w ramach Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg w latach 2019-2022 r. na budowę, przebudowę lub remont 18 tys. km dróg samorządowych przeznaczono prawie 13 mld zł. Wsparcie z tego programu trafia na inwestycje na drogach powiatowych i gminnych, zadania zwiększające bezpieczeństwo pieszych, budowę obwodnic w ciągach dróg samorządowych, a także na drogi o charakterze obronnym.
Poprawa jakości tras lokalnych przekłada się na komfort podróżowania, ale także znacząco poprawia bezpieczeństwo ruchu drogowego
— podkreślił obecny w poniedziałek w Dobieszowicach minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. Jak mówił, w każdym miejscu Polski mieszkańcy zasługują na to, by cieszyć się dobrymi, bezpiecznymi drogami, a także na wsparcie rządu w walce z wykluczeniem komunikacyjnym.
Adamczyk zwrócił uwagę, że inwestycje drogowe nie tylko zwiększają bezpieczeństwo i poprawiają komfort życia mieszkańców, ale także angażują wiele polskich firm – wykonawców robót oraz dostawców materiałów, zapewniając tysiące miejsc pracy. Minister infrastruktury dziękował samorządowcom uczestniczącym w programie za dobrą współpracę z rządem.
Wiceminister infrastruktury Rafał Weber ocenił, że RFRD przyczynia się do „wielkiej przemiany infrastruktury drogowej w całej Polsce”, wspierając wszystkie samorządy, niezależnie od ich wielkości i położenia.
Mamy wręcz epokową, historyczną jakościową przemianę infrastruktury drogowej na poziomie gminnym, powiatowym i wojewódzkim
— ocenił wiceszef resortu infrastruktury.
Weber zapowiedział stały rozwój Rządowego Funduszu Rozwoju Dróg oraz jego rozbudowę o nowe komponenty.
Fundusz nie jest działaniem akcyjnym – jest systemowym rozwiązaniem, zaprogramowanym do 2030 roku. Cieszymy się, że samorządy tak mocno korzystają z tego programu
— dodał wiceminister, podkreślając bardzo duże zainteresowanie samorządów RFRD.
Dofinansowanie z RFRD dla zadań powiatowych i gminnych zależy od dochodów samorządu: im niższy dochód własny, tym większa wartość dofinansowania, przy czym maksymalne dofinansowanie może wynieść do 80 proc. kosztów realizacji zadania.
mly/PAP
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/633208-premier-nie-ma-dla-nas-podzialu-na-polske-a-polske-b