Polskie Górnictwo Naftowe i Gazowictwo postanowiło odnieść się do pojawiających się w mediach fake newsów dotyczących gazociągu Baltic Pipe. „Spółka posiada wolumeny gazu do gazociągu Baltic Pipe na poziomie, który gwarantuje, że wraz z pozostałymi źródłami pozyskania (wydobycie krajowe, dostawy LNG i zapasy magazynowe), będzie w stanie w pełni zaspokoić zapotrzebowanie swoich odbiorców w Polsce w nadchodzącym sezonie grzewczym” – czytamy w oświadczeniu PGNiG.
CZYTAJ TAKŻE: Zbigniew Kuźmiuk: Premierzy Norwegii i Danii przyjadą do Polski na oddanie do użytku Baltic Pipe
We wtorek 27 września zostanie oddany do użytku gazociąg Baltic Pipe, łączący Polskę z norweskimi złożami gazu (część z nich należy do PGNiG). Już od 1 października gazociągiem popłynie do nas błękitne paliwo, dzięki czemu ostatecznie zerwiemy z uzależnieniem od dostaw z Rosji.
W mediach pojawiło się wiele informacji sugerujących, że mimo oddania Baltic Pipe do użytku, nie zostaną wykorzystane maksymalne moce przepustowe gazociągu. Spotkało się to z reakcją PGNiG, które opublikowało oświadczenie w tej sprawie.
W związku z pojawiającymi się w mediach nieprawdziwymi informacjami związanymi z wykorzystaniem gazociągu Baltic Pipe, którego uruchomienie zaplanowano na 1 października, wyjaśniamy, że PGNiG wykorzysta przepustowość gazociągu zaplanowaną na ten rok w 100 procentach
— czytamy.
Zabezpieczone są również dostawy gazu na cały sezon grzewczy 2022/23. Dlatego rozpowszechnianie informacji, że gazociąg Baltic Pipe będzie pusty należy traktować jako dezinformację, której celem jest wzbudzanie niepokojów i niepewności u opinii publicznej
— dodano.
Baltic Pipe jednym z głównych źródeł dostaw gazu do Polski
Jak podkreślono, „PGNiG w ostatnich tygodniach zabezpieczyło dodatkowe kontrakty na zakup gazu od firm działających na Norweskim Szelfie Kontynentalnym, o czym informowaliśmy przy okazji konferencji wynikowej za I półrocze i II kw. 2022 roku”.
Dzięki temu Spółka posiada wolumeny gazu do gazociągu Baltic Pipe na poziomie, który gwarantuje, że wraz z pozostałymi źródłami pozyskania (wydobycie krajowe, dostawy LNG i zapasy magazynowe), będzie w stanie w pełni zaspokoić zapotrzebowanie swoich odbiorców w Polsce w nadchodzącym sezonie grzewczym
— zaznaczono.
Spółka dalej prowadzi rozmowy z dostawcami norweskiego gazu, mając na uwadze optymalne wykorzystanie zarezerwowanej przepustowości Baltic Pipe w perspektywie długoterminowej
— dodano.
Dostawy gazu z tego kierunku będą jednym z głównych elementów zdywersyfikowanego portfela gazu GK PGNiG
— zakończono.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: AGNIESZKA ŁAKOMA: Gazem do dywersyfikacji. „Zbiega się w czasie z oficjalnym wygaśnięciem kontraktu jamalskiego”
mm
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/615428-pgnig-reaguje-na-fake-newsy-dot-gazociagu-baltic-pipe