W połowie poprzedniego roku weszła w życie rządowa ustawa o wspieraniu nowych inwestycji, a we wrześniu przepisy wykonawcze do niej, według których cała Polska jest Specjalną Strefą Ekonomiczną.
Jak podaje ministerstwo przedsiębiorczości i technologii przepisy te znacząco przyśpieszyły inwestycje w naszym kraju, co więcej wyraźnie rośnie udział inwestycji polskich przedsiębiorców w inwestycjach ogółem.
Już w 2018 roku inwestycje prywatne i publiczne urosły o 8,7 proc. w stosunku do roku ubiegłego, a ich wartość osiągnęła rekordowe 212 mld zł, jeszcze lepszy był I kwartał 2019 roku, w którym inwestycje wzrosły o 12,6 proc., a inwestycje przedsiębiorstw aż o 21,7 proc. w stosunku do I kwartału roku ubiegłego.
W 14 istniejących w Polsce Specjalnych Strefach Ekonomicznych (SSE) w roku 2018 zrealizowano 195 projektów polskich firm, ale ich wartość wyniosła 4,4 mld zł, natomiast projektów firm zagranicznych było 153 ale ich wartość wyniosła aż 9,4 mld zł.
W I półroczu tego roku było to już 106 projektów polskich firm o wartości 3,5 mld zł i 52 projekty firm zagranicznych o wartości 4,3 mld zł, co oznacza, że zmiana przepisów o SSE , zdecydowanie przyśpieszyła inwestycje polskich firm, zarówno w wymiarze ilościowym ale przede wszystkim wartościowym.
Jak podaje resort przedsiębiorczości i technologii udział przedsiębiorców z polskim kapitałem inwestujących w SSE po wejściu w życie nowych przepisów wzrósł z 29% w latach 2016-2018 do 37 proc. obecnie.
Według znowelizowanych przepisów o SSE, preferencje podatkowe dla inwestorów na terenie całego kraju zależą od trzech podstawowych i jasnych kryteriów: lokalizacji inwestycji, charakterystyki inwestycji i jakości tworzonych miejsc pracy.
Instrument zwolnień podatkowych jest dostępny dla nowych inwestycji spełniających kryteria ilościowe rozumiane, jako wielkość nakładów inwestycyjnych, zróżnicowana jednak ze względu na miejsce inwestycji (np. w powiecie szydłowieckim o najwyższym poziomie bezrobocia w woj. mazowieckim, wystarczą nakłady w wysokości 10 mln złotych, podczas gdy np. inwestycja w Warszawie wymaga nakładów inwestycyjnych w wysokości 100 mln zł), oraz kryteria jakościowe zgodne ze Strategią na rzecz Odpowiedzialnego Rozwoju.
Szczególnie wysoko są oceniane inwestycje, które mają pozytywne oddziaływanie na rozwój kraju i regionu np. przez transfer know-how oraz zapewnienie korzystnych warunków dla pracowników.
Nowe propozycje przepisów dotyczące wsparcia dla nowych inwestycji, wynikają także, z uciążliwości i długotrwałości procedur zmiany granic już istniejących specjalnych stref ekonomicznych.
Do tej pory obszar objęty specjalnymi strefami ekonomicznymi wynosi około 25 tys. hektarów, czyli zaledwie 0,08 proc. powierzchni kraju, co oznacza poważne ograniczenia w dostępie do wartościowych terenów inwestycyjnych.
Po tej zmianie tereny inwestycyjne umożliwiające korzystanie z ulg podatkowych, są dostępne na trenie całego kraju, pod warunkiem, że inwestor spełni zarówno kryteria wartości inwestycji jak i jej charakterystyki jakościowej, które będą dostosowane do warunków konkretnej lokalizacji.
Przypomnijmy przy tej okazji, że w Polsce istnieje 14 Specjalnych Stref Ekonomicznych (SSE), których działalność za zgodą UE została przedłużona do 31 grudnia 2026 roku i na terenie, których po zrealizowaniu inwestycji jest możliwa pomoc publiczna określona prawem unijnym (nowa regulacja ustawowa utrzymuje wszystkie prawa nabyte przez przedsiębiorców funkcjonujących w SSE).
Ta pomoc publiczna to między innymi zwolnienie z podatku dochodowego (CIT lub PIT) w wysokości od 15 do 50 proc. w zależności od regionu na terenie, którego położona jest strefa, kwalifikowanych nakładów inwestycyjnych lub dwuletnich kosztów pracy nowo zatrudnionych pracowników.
Możliwe jest także zwolnienie z podatku od nieruchomości, uzyskanie grantu inwestycyjnego od rządu, dotacji od powiatowych urzędów pracy na tworzenie nowych miejsc pracy, oraz wsparcia ze środków unijnych, przy czym łączna suma pomocy publicznej nie może przekroczyć od 30 do 70 proc. wartości nakładów inwestycyjnych w zależności od miejsca lokalizacji inwestycji.
Na identyczną pomoc publiczną będą mogli liczyć inwestorzy w ramach nowej przepisów, przy czym jej długość (od 10 do 15 lat) jak już wspomniałem będzie odwrotnie proporcjonalna do poziomu zamożności regionu na terenie, którego będzie realizowana dana inwestycja.
Po blisko roku obowiązywania nowych przepisów widać, że inwestycje w SSE wyraźnie przyśpieszyły, co więcej znacznie więcej jest projektów realizowanych przez firmy z kapitałem krajowym, a ich wartość zbliżyła się do wartości projektów z udziałem firm zagranicznych.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/456784-cala-polska-specjalna-strefa-ekonomiczna-inwestycje-rosna