Ryszard Petru naprawdę jest niepodrabialny. Tak bardzo zapędził się w swojej akcji na rzecz szybkiego przyjęcia w Polsce euro, że nie wiedział, o jaki kraj mu chodzi - Słowację, czy Chorwację. Wybrną z tego, stwierdzając, że na „Sorwacji ceny nie wzrosły”. Teraz zaprezentował billboard promujący akcję, twierdząc, że „PiS straszy euro, bo bazuje na niewiedzy”.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: On jest niepodrabialny! Petru przekonuje do szybkiego przyjęcia euro: „Na Sorwacji ceny de facto nie wzrosły”. WIDEO
To jest przykład, jakby mogła wyglądać polska waluta. Z jednej strony jedynka eurowa, a z drugiej strony nasz polski orzełek, żebyśmy oswoili się, że jest to też nasze euro. Co najważniejsze, będę chciał przekazać prawdziwe informacje, bo PiS straszy euro, bazując na niewiedzy
— stwierdził Ryszard Petru.
Internauci szybko wyprowadzili polityka z błędu, że euro miałoby „zakotwiczyć nas” w UE.
wkt/TT
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/444983-dopiero-co-mowil-o-sorwacji-teraz-wzywa-do-euro