Cały czas szukamy rynków zbytu dla polskich produktów, ponieważ Polska jest „krajem nadwyżkowym, jeśli chodzi o żywność”, czego nasi rolnicy czasami nie rozumieją - powiedział minister rolnictwa Krzysztof Ardanowski w poranku „Siódma9”.
Mamy żywności zdecydowanie więcej, niż jesteśmy sami, jako naród polski zjeść. Szczególnie drobiu, mleka i przetworów mlecznych (…) również owoców i warzyw
— zwrócił uwagę minister rolnictwa.
Podkreślił, że trzeba też odzyskiwać rynek wewnętrzny „przez apelowanie do naszych sióstr i braci; jak dobrze życzysz swoim krewnym, którzy są na wsi, polskiej gospodarce, Polsce - staraj się kupować polskie produkty”.
Minister mówił też o wsparciu dla producentów jabłek, którzy w tym roku mają duże zbiory, w związku z czym ceny są bardzo niskie. Przypomniał, że w tym roku wprowadzono mechanizm zdjęcia z rynku pół miliona ton jabłek.
To działa. Jest zakontraktowane 450 tys. ton. Pewnie ludzie mówią: panie, kto to, gdzie to widział, w mojej wsi tego nie było. To nie jest tak. Sadownicy powinni się sami organizować wiedząc o tym, jak ten rynek funkcjonuje. Myślę, że teraz takie krokodyle łzy nad problemami, w które nieraz sami się wpędzili.
Natomiast te 450 tys. ton jabłek z rynku jest zdejmowane. Tłoczone i przerabiane w inny sposób jest w tej chwili kilkanaście tysięcy ton dziennie. Między innymi Krajowa Spółka Cukrowa - na moja prośbę - przerabia jabłka w jednym ze swoich zakładów - to jest 11 tys. ton dziennie na mus jabłkowy. (…) Staramy się pomóc zagospodarować to, co pan Bóg dał i poprawić trochę parametry na rynku. Natomiast jest rzeczywiście problem dużych zakładów, które dostały dotacje państwowe z PROW-u, które grają na rynku jak bandyta
— mówił minister Ardanowski.
wkt/PAP/Twitter
-
Kup nasze pismo w kiosku lub skorzystaj z bardzo wygodnej formy e - wydania dostępnej na: http://www.wsieci.pl/prenumerata.html.
Publikacja dostępna na stronie: https://wpolityce.pl/gospodarka/423408-wazny-apel-ministra-ardanowskiego-kupujmy-polska-zywnosc