Premier mający nawet 4-dniowe weekendy ogłasza Polakom, że "dłuższa praca to przyjemność". A "Wyborcza" przyklaskuje

Fot. wPolityce.pl
Fot. wPolityce.pl

Tekst o spotkaniu premiera Donalda Tuska z Parlamentarną Grupą Kobiet na temat propozycji wydłużenia wieku emerytalnego zamieszczony w piątkowej "Gazecie Wyborczej" pięknie nawiązuje do najlepszych tradycji propagandy komunistycznej. Utrzymany w stylu socrealistycznych wezwań do realizacji planu pokazuje fikcję "konsultacji" przy tym - przemilczanym w kampanii wyborczej - ataku na jedno z ostatnich praw socjalnych Polaków.

Nadtytuł artykułu brzmi:

Kobiety pytały o emerytury

Tytuł:

Tusk: dłuższa praca to przyjemność

To chyba przemyślna strategia. Bo w takim ujęciu rzeczywiście żyje się lepiej. Ale skoro tak, to dlaczego wydłużamy wiek tylko do 67. roku życia? Może lepsza byłaby siedemdziesiątka? Wszak oznaczałoby to więcej przyjemności!

Tekst zaczyna się od wyliczenia wątpliwości kobiet. Ale potem dobra władza rozprasza niepokoje:

Celem ustawy emerytalnej jest sprawienie ludziom przyjemności - powiedział premier. I dodał, że jeśli zostawimy wiek emerytalny na obecnym poziomie, a ludzie będą żyli coraz dłużej, to emerytura nie wystarczy nawet na najbardziej podłe przeżycie.

Dalej kolejne przyjemności:

O tym, że na emeryturze będzie się lepiej żyło, przekonywała Agnieszka Chłoń-Domińczak, była wiceminister pracy.

Nie koniec na tym:

Tych, którzy martwią się o to, czy stan zdrowia pozwoli im tak długo pracować, prof. Stefan Zgliczyński, lekarz i prezes Polskiego Towarzystwa Medycyny prewencyjnej i przeciwstarzeniowej, zapewnił, że osoby poświęcające się pracy zawodowej żyją znacznie dłużej niż te, które uciekają od stresu i przemęczania się.

No to jak, wszystko już wiecie? Zamiast narzekać zastanówcie się  drodzy czytelnicy jak podziękować panu premierowi i jego doradcom za tyle dodatkowej, darmowej życiowej przyjemności!

I ile słodkich (pod)lizaków mamy do "Wyborczej" wysłać?

wu-ka, źródło: "Gazeta Wyborcza"


Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.