Rytualne atakowanie WOŚP jest drogą donikąd. Trzeba działać. Niech ten dzień będzie POSPOLITYM RUSZENIEM CHARYTATYWNYM

Rys. Rafał Zawistowski
Rys. Rafał Zawistowski

I znów ruszyła machina - Finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Z jeszcze większym rozmachem, z jeszcze silniejszym wsparciem mediów i władzy, z jeszcze wyraźniejszym, już nieskrywanym zaangażowaniem aparatu państwa, włącznie z jego służbami mundurowymi i siłami zbrojnymi. Tysiące ludzi opłacanych przez państwo robi co może, by nadać jeszcze większego splendoru temu nieoficjalnemu (a może już oficjalnemu?) świętu III Rzeczypospolitej. My mamy swoje rocznice, oni Wielką Orkiestra Świętej Pomocy, chwilami naprawdę bliską, jak to ujął arcytrafnie Łukasz Warzecha, "Orkiestrze Przemocy". Coraz mniej oddolności, coraz więcej odgórności. Coraz więcej polityki, dyskretnie przemycanej wizji świata, w której panteon bohaterów jest taki jak w najbardziej ortodoksyjnym wydaniu "Gazety Wyborczej".

Ale problem jest złożony. Akcja Jerzego Owsiaka operuje w sferze chrześcijańskiego wezwania do miłosierdzia, choć oczywiście odrywa sam czyn od jego teologicznych i kulturowych przesłanek. Stąd ta zabójcza skuteczność - potrzeba pomagania innych jest zakodowana nawet w zeświecczonym społeczeństwie bardzo mocno, i WOŚP tę potrzebę wypełnia, zwłaszcza, że wymaga tak wiele - niewielki datek raz do roku. Ale też WOŚP jest czymś więcej - jest rodzajem pierwszomajowego pochodu współczesnej Polski, podczas którego trybuna honorowa rozłożona jest w czasie i przestrzeni, ale jest. I także stoi na niej realna władza, reprezentowana przez namaszczonego, przewidywalnego showmana. I tak jak w pochodzie 1 majowym, mamy reprezentację wszystkich środowisk, najczęściej zresztą w strojach zawodowych, mamy organizacje młodzieżowe, mamy środowiska miejskie i wiejskie, mamy wreszcie media, które nie tylko entuzjastycznie relacjonują, ale i same maszerują. I jeszcze jedno podobieństwo: wszystko teoretycznie w pełni dobrowolne, ale po części przynajmniej "wskazane", do tego połączone z pewnego rodzaju gratyfikacją (koncerty, wojskowe prezentacje sprzętu, miły dzień "pracujący" w przypadku mundurowych, czasem medialne wyróżnienie, poczucie spełnionego obowiązku charytatywnego).

Oczywiście, nie tylko akcja Owsiaka czerpie z takich motywacji jak np. obawa przed wykluczeniem czy chęć przypodobania się władzy - tej realnej władzy. Żadna inna inicjatywa nie czerpie jednak tak wiele z zasobów państwa, do tego całkowicie za darmo. Obiektywnie - bez złośliwości - skuteczność tej akcji też jest wątpliwa. Zeszłoroczna WOŚP zebrała 47 milionów złotych. Dla porównania - decyzja o zarzuceniu budowy szybkiej kolei, podjęta przez ministra Sławomira Nowaka, oznacza wyrzucenie w błoto już wydanych 55 milionów złotych! W liczącym kilkadziesiąt miliardów złotych budżecie NFZ owe kilkadziesiąt milionów ze styczniowej akcji to także kropelka. Ktoś powie: gdy idzie o życie dzieci, "każdy grosz się liczy", i w sensie dosłownym będzie miał rację. Mam jednak niejasne przeczucie, że sprawa ma się podobnie jak z przedwojennymi zbiórkami na obronność: dowodziły ofiarności społeczeństwa, budowały wspólnotę, wzmacniały przekaz propagandowy władzy, ale realnie wiele nie zmieniały. Tak usilnie wspierająca WOŚP władza, gdyby tylko się przyłożyła, bez problemu wygospodarowałaby nawet setki milionów złotych na zaspokojenie najpilniejszych potrzeb szpitali dziecięcych - choćby tnąc niebywale rozdętą za rządów Donalda Tuska administrację. A tak - rodzicie małych, chorych dzieci są "skazani" na wdzięczność WOŚP, która kupiła sprzęt, a której "władzy" (zmuszenie do wdzięczności to też władza) nie zawsze mają ochotę się poddawać - do czego mają pełne prawo. Widząc sprzęt WOŚP w szpitalach dziecięcych mamy jeszcze mocniejsze, a nie słabsze, poczucie, że "państwo polskie nader często porzuca swoje chore dzieci" (sformułowanie w cytacie autorstwa Roberta Mazurka).

O tym wszystkim trzeba mówić, ale trzeba też pamiętać, że atakowanie WOŚP wprost jest w pewnej mierze drogą donikąd. To akcja - jak już powiedzieliśmy - oparta także na realnych, społecznych potrzebach pomocy, solidarności, aktywności. Termin także doskonale wybrany - pierwsze niedziela po sylwestrze, gdy czasu sporo, pogoda zazwyczaj zimowa, a nowy rok jeszcze się nie rozkręcił na dobre. Uderzając w WOŚP prawica uderza w te setki tysięcy aktywistów, w tym także w młodzież, dla której akcja Owsiaka jest pierwszym - jakże trzecioerpowym, ale jednak - doświadczeniem aktywności publicznej i społecznej. Poza tym - to nigdy nie wygląda dobrze, takie jałowe marudzenie w kącie.

A więc trzeba działać. Szansa jest duża, ponieważ już sama masa grawitacyjna akcji Owsiaka przytłacza jakąkolwiek inną aktywność polityczną czy społeczną. Tym samym w tę niedzielę tworzy się ogromna, atrakcyjna przestrzeń do wszelkiej aktywności charytatywnej. Skoro państwu tak bardzo zależy, by ten dzień wypełnić aktywnością charytatywną, to należy mu pomóc, dbając jednak, by ową aktywność spluralizować. By ludzie mieli wybór. Bo wybór to wolność. A wolność wyklucza przemoc.

Za rok kolejny finał WOŚP. Tysiące pozarządowych organizacji mają więc 12 miesięcy, by przygotować się do POSPOLITEGO RUSZENIA CHARYTATYWNEGO, do wyjścia tego dnia na zewnątrz, by się pokazać. Również my - środowisko skupione wokół portalu wPolityce.pl - spróbujemy to zrobić.

Dziś proponujemy Państwu jedynie aktywność internetową, ale za to naprawdę ważną.

JAK POMÓC? Wesprzyj MATIO - Fundację Pomocy Rodzinom i Chorym na Mukowiscydozę:

ul.Celna 6; 30-507 KRAKÓW

BNP PARIBAS Bank Polska SA Oddział w Krakowie, ul. Lubicz 23
86 1600 1013 0002 0011 6035 0001

Darowizny zagraniczne (nr IBAN i Swift Fundacji):
IBAN: PL86 1600 1013 0002 0011 6035 0001
BIC/ Swift: PPABPLPK

Pieniądze można przelać także za pomocą systemu Przelewy24.pl

Wspomóżmy chore dzieci, wspomóżmy dzielnych rodziców. Bo zmagają się z naprawdę ciężkim, niewyobrażalnym często wyzwaniem.

(o MUKOWISCYDOZIE - czytaj na naszym portalu tu, tu, i tu.)

Autor

Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl Wspólnie brońmy Polski i prawdy! www.wesprzyj.wpolityce.pl

Dotychczasowy system zamieszczania komentarzy na portalu został wyłączony.

Przeczytaj więcej

Dziękujemy za wszystkie dotychczasowe komentarze i dyskusje.

Zapraszamy do komentowania artykułów w mediach społecznościowych.